Przejdź do głównej zawartości

Błyszczykowy szał ;))

Witam serdecznie wszystkich odwiedzających bloga jak i tych stałych obserwatorów ;) Cieszę się że tu jesteście mam nadzieje że dzisiejszy post was zainteresuje ;)

A więc jakiś czas temu kupiłam sobie pierwszy błyszczyk z serii Eveline Cosmetics Fruit Garden ;) Jest to taki koralowo pomarańczowy kolorek o zapachu pomarańczy ;)



Kolorek prezentuje się świetnie na ustach nie jest ani za bardzo wyrazisty ani za mało podkreślający usta ;) (masło maślane ;) )

Jego plusem jest na pewno to  że długo utrzymuje się na ustach nie klei się oraz posiada filtry UVA i UVB idealne na lato, posiada również cudowny zapach, mimo tego iż w opakowaniu widać małe drobinki brokatu nie są one wyczuwalne jak i bardzo widoczne na ustach ;)) 

Kosztował mnie on ok 8 zł na stoisku Eveline w E. Leclerc ;) 

Kupiłam go na odstresowanie się ponieważ pewnej pięknej soboty dokładniej wieczoru wysypał mi się system w moim laptopie i byłam zdruzgotana z tego powodu ale udało mi się opanować sytuację i tu małe wyjaśnienie ;)) 

Wyjaśnienie dotyczy i kanału na yt jak i bloga nie mam żadnych materiałów dotyczących i kanału jak i bloga ponieważ wszystko przepadło ;( musicie mi dać chwilkę czasu abym mogła przygotować nowe materiały jak i dokładnie zaktualizować oprogramowanie ;) 

Następne błyszczyki zakupiłam również w tym samym miejscu i o tej samej cenie ;) 




Jest to taki bardzo jasny róż prawie że transparentny na ustach wygląda bardzo naturalnie, posiada drobinki które są wyczuwalne na ustach jednak jeżeli komuś to nie przeszkadza to jest idealny w użytkowaniu, ma świetny zapach i utrzymuję się bardzo długo,




Ostatnim błyszczykiem jest na pozór intensywnie wyglądająca czerwień jednak na ustach jest również pół transparentna, błyszczyk ten posiada dziwny sam z którym nie spotkałam się u jego poprzedników jednak nie jest to jakiś wielki minus który miałby przeważyć nad jego być albo nie być ;)) Jest świetny jeżeli chodzi o wierzchnią warstwę na pomadkę z rimmela w kolorku 600 ;) 





A już tak prezentują się wszystkie trzy moje zdobycze, jak już wspominałam posiadają one filtry UVA oraz UVB koszt to ok 8 zł, mają one 15ml, świetny zapach, długo się utrzymują na ustach, świetnie nawilżają nasze usta, świetnie komponują się z pomadkami, i cóż więcej jest kobiecie do szczęścia ;))

Jednym minusem jest smak do którego da się przyzwyczaić w jednym z tych błyszczyków.

Podsumowując jeżeli jesteście zainteresowane kupnem to serdecznie polecam gama kolorystyczna jest bardzo duża cena jest niewielka jak za 15ml produktu który jest naprawdę z najwyższej półki ;) 

Mam nadzieję że post przypadł wam do gustu piszcie jakie są wasze ulubione błyszczyki ;)) Napiszcie również co chcielibyście zobaczyć na blogu ;)) 

Miłego weekendu który zbliża się coraz bardziej ;))

Do napisania ;) 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Instagram mix 02.15 ;)

Hej przychodzę do was ze zdjęciami z instagram-u ;) Postanowiłam w ten sposób wrócić po raz n-ty do blogowania i mam nadzieję że się wam ten post spodoba ;)) Zapraszam ;))

Sesja zdjęciowa Marzec '17

Hej, myślę że chciałabym wrócić trochę do blogowania, dlatego dziś przychodzę do was z postem z sesji zdjęciowej. Wygrałam sesję z okazji dnia kobiet u świetnej pani fotograf Anity na Facebooku znajdziecie ją pod nazwą fabryka fotografii Anita Azafrańska LINK  ;) Dostałam konkretne wytyczne: okulary przeciwsłoneczne, kolorowe ubrania, kolorowe chustki. Dostosowałam się mimo iż "elegancko" lubię ubierać się na czarno ;) Sesja odbyła się na Wawrzkowiźnie , w okolicach Bełchatowa / woj. Łódzkie.

Perlux, pierwsze skuteczne perły piorące na rynku. ?

Witam was bardzo serdecznie dziś mam dla was mini recenzję i porównanie Pereł Piorących Perlux z innymi markami. Zacznę od tego iż zostałam ambasadorką pereł Perlux za pośrednictwem strony streetcom.pl. Paczkę ambasadorki dostałam i przystąpiłam do testów ;)